Co powinieneś jeść, a czego unikać podczas choroby? Dieta przy chorobach układu nerwowego
Układ nerwowy tworzy niezwykle skomplikowaną sieć połączeń między komórkami. Neurony przekazują sobie sygnały elektrochemiczne, dzięki którym mogą odbierać bodźce z otoczenia i odpowiednio na nie reagować. Sterują aktywnością organizmu i wielu narządów. Układ nerwowy zawiaduje m.in. pracą mięśni, w tym serca. Jego dysfunkcje mają daleko idące konsekwencje. Jak powinna wyglądać dieta przy chorobach układu nerwowego?
2024-07-04
Układ nerwowy tworzy niezwykle skomplikowaną sieć połączeń między komórkami. Neurony przekazują sobie sygnały elektrochemiczne, dzięki którym mogą odbierać bodźce z otoczenia i odpowiednio na nie reagować. Sterują aktywnością organizmu i wielu narządów. Układ nerwowy zawiaduje m.in. pracą mięśni, w tym serca. Jego dysfunkcje mają daleko idące konsekwencje. Jak powinna wyglądać dieta przy chorobach układu nerwowego?
Migrena – dieta zmniejszająca ryzyko bólu głowy
Migrena to silny ból głowy, który swoim zasięgiem obejmuje tylko jedną stronę. Na ogół nieprzyjemne dolegliwości utrzymują się przez kilkanaście godzin i towarzyszy im światłowstręt. U niektórych osób atak migreny przepowiada aura, czyli zaburzenia widzenia z pojawianiem się błysków przed oczami.
Przypuszcza się, że migrena jest uwarunkowana genetycznie. Odziedziczenie odpowiedniego fragmentu DNA to jednak za mało, by wystąpił ból głowy. Jego atak pojawia się w wyniku oddziaływania czynników zewnętrznych takich jak:
- niedostateczne nawodnienie organizmu,
- silny stres,
- zakłócenie rytmu okołodobowego, np. związane ze zmianą pory snu,
- zbyt duże odstępy między posiłkami,
- dieta zasobna w tyraminę, alkohol, kofeinę i niektóre substancje dodawane do żywności,
- zaburzenia hormonalne,
- gwałtowne zmiany ciśnienia,
- intensywne bodźce świetlne, dźwiękowe i zapachowe,
- ekspozycja organizmu na zbyt wysoką lub niską temperaturę,
- stosowanie niektórych leków, np. tabletek antykoncepcyjnych.
Dieta przy migrenie odgrywa niezwykle istotną rolę. Może bowiem wyzwalać ból głowy, ale tylko wówczas, gdy równolegle pojawi się inny czynnik ryzyka, np. zmiany hormonalne.
Dieta na migrenę opiera się na ograniczeniu spożycia tyraminy. Pod tym terminem kryje się amina, której obecność stwierdza się w wyrobach fermentowanych i długo przechowywanej żywności. Można ją znaleźć m.in. w winach, serach długo dojrzewających, serach pleśniowych, marynowanych rybach, salami, miso, tofu, kimchi, sosie sojowym, przejrzałych owocach, przejrzałym bobie i płatkach drożdżowych.
Przemysł spożywczy często wzbogaca produkty o substancje dodatkowe – konserwanty, wzmacniacze smaku i syntetyczne słodziki. Wiele z nich może zwiększać ryzyko bólu głowy. Czego nie jeść przy migrenie? Specjaliści zalecają, aby uważać na:
- glutaminian sodu – często występuje w chipsach, krakersach, gotowych sosach i panierkach. Można go także znaleźć w sosie sojowym,
- siarczyny – służą do konserwowania wina,
- czerwień koszenilową – barwnik dodawany do jogurtów owocowych, galaretek i cukierków,
- aspartam – słodzik obecny w ciastkach, gumach do żucia i napojach o obniżonej kaloryczności.
Ważne jest nie tylko zagadnienie, co jeść przy migrenie, ale też, jak często to robić. Zauważono bowiem, że ryzyko bólu głowy wzrasta przy nieregularnych posiłkach, gdy gwałtownie spada poziom glukozy we krwi. Z tego względu zaleca się, aby jeść 4-5 razy dziennie średnie porcje dań. Warto postawić na produkty zawierające złożone węglowodany, z których cukry proste są uwalniane stopniowo przez dłuższy czas. Zapobiega to gwałtownym wahaniom glukozy, które uchodzą za niekorzystne. Na szczególną uwagę zasługuje pieczywo razowe, ciemne makarony i kasze.
Dieta przy migrenie powinna opierać się na odpowiednim nawodnieniu organizmu. Zaleca się, aby dziennie przyjmować co najmniej 2 litry płynów. Dopuszcza się czystą wodę, napary ziołowe, herbaty owocowe, zupy, soki warzywne i soki warzywno-owocowe. Odradza się natomiast alkohol, colę, kawę i mocną herbatę – napoje, które słyną z właściwości odwadniających organizm.
Bezsenność – dieta wspierająca zasypianie
Wielu Polaków skarży się na zaburzenia snu, które skutkują pogorszeniem samopoczucia i ogólnego stanu zdrowia. Długofalowo prowadzą do rozwoju nadciśnienia tętniczego, choroby wieńcowej i cukrzycy typu 2. Ponadto utrudniają koncentrację, pogarszają pamięć i przyczyniają się do dysregulacji emocjonalnej. Wykazano też, że brak regenerującego snu zwiększa ryzyko rozwoju chorób otępiennych, nowotworów i infekcji.
Na jakość snu wpływa wiele czynników. Wygodny materac, przewiewna pościel, dobrze wyprofilowana poduszka, oddychająca piżama, wietrzenie sypialni, regularna aktywność fizyczna i dieta. Znaczenie tej ostatniej często bywa bagatelizowane. Tymczasem naukowcy dostrzegli ciekawe korelacje.
Zauważono, że dieta może powodować bezsenność lub wspierać zasypianie. Jednocześnie niedostateczna ilość nocnego wypoczynku wpływa na nasze wybory żywieniowe. Po źle przespanej nocy czujemy się zmęczeni i pozbawieni energii. Próbujemy dodać sobie sił witalnych, sięgając po wysokokaloryczne przekąski. Łatwiej ulegamy wówczas pokusie zjedzenia czegoś słodkiego, tłustego lub słonego. Wynika to z faktu, że osoby, które krótko śpią, większą część dnia spędzają w stanie czujności. Ich organizm uważa, że w związku z zaistniałą sytuacją potrzebuje więcej kalorii.
Bezsenność zwiększa ryzyko rozwoju otyłości. Z jednej strony zachęca do podjadania między posiłkami. Z drugiej sprawia, że odczuwamy zmęczenie w ciągu dnia, przez co ograniczamy aktywność fizyczną do minimum. Nie wychodzimy z domu na długi spacer czy przejażdżkę rowerową, przez co nie mamy gdzie spalić spożytych kalorii. Dodatni bilans energetyczny sprzyja odkładaniu tkanki tłuszczowej.
Mało tego, niedobór snu sprawia, że nasz układ nagrody potrzebuje większej ilości bodźców, aby poczuć satysfakcję. W praktyce oznacza to, że nie wystarczy nam jedna kostka czekolady. Mamy ochotę zjeść całą tabliczkę, aby doświadczyć tego przyjemnego stanu, gdy dopamina zalewa nasz organizm.
Dieta na bezsenność zakłada spożywanie ostatniego posiłku na 2-3 godziny przed nocnym wypoczynkiem. Kolacja nie powinna być tłusta, ciężkostrawna ani pikantna, bo wówczas utrudnia zasypianie. Warto postawić na lekkie i zdrowe danie.
Dietetycy zauważyli bardzo ciekawe korelacje. Niskokaloryczne posiłki przekładają się na niską jakość snu. Z kolei wysokokaloryczne powodują ospałość w ciągu dnia. Niskobiałkowa dieta skutkuje niskiej jakości snem, natomiast wysokobiałkowa stanowi przyczynę nocnego wybudzania. Zaleca się znalezienie balansu między poszczególnymi składnikami, które lądują na naszych talerzach.
Dieta przy bezsenności powinna opierać się na produktach zasobnych w melatoninę. Wykazano bowiem, że nasz organizm przyswaja hormon snu także z przyjmowanego pokarmu. Można go znaleźć w produktach takich jak:
- czarny ryż,
- czerwony ryż,
- orzechy włoskie,
- pistacje,
- kukurydza,
- pszenica,
- jęczmień,
- owies,
- żurawina,
- truskawki,
- wiśnie,
- pomidory,
- jajka,
- ryby.
Co warto jeść przy bezsenności? Rekomenduje się artykuły bogate w tryptofan, który stanowi prekursor melatoniny. Wspomniany aminokwas występuje m.in. w:
- serach żółtych,
- tuńczyku,
- pestkach dyni,
- nasionach sezamu,
- twarogu,
- dorszu,
- jajkach,
- otrębach zbożowych,
- kaszy gryczanej,
- makreli.
W pokonaniu bariery krew-mózg pomaga wzrost insuliny, który wywołują owoce, pieczywo, kasza i ryż.
Epilepsja – dieta zalecana przy chorobie
Epilepsja to choroba neurologiczna, którą leczy się farmakologicznie. Niestety, nie u wszystkich osób obserwuje się poprawę w wyniku przyjmowania leków przepisanych przez specjalistę. Dieta w epilepsji może zmniejszyć liczbę ataków padaczkowych. Należy ją wdrażać pod ścisłą kontrolą lekarza. Najlepsze rezultaty przynosi dieta keto.
Dieta przy epilepsji różni się dość znacznie od śródziemnomorskiego modelu żywienia. Przed jej wdrożeniem należy upewnić się, że nie istnieją żadne przeciwwskazania natury zdrowotnej. Dieta keto jest dietą wysokotłuszczową, przez co może nadmiernie obciążać wątrobę.
Dieta keto opiera się głównie na spożyciu tłuszczów, które stanowią główne paliwo energetyczne dla organizmu. Zalecane są produkty zasobne w nienasycone kwasy tłuszczowe – tłuste ryby morskie, oliwa z oliwek, olej lniany, olej rzepakowy, orzechy, pestki dyni, nasiona słonecznika. Dopuszcza się spożywanie żywności bogatej w białko – nabiału, jaj, mięsa i roślin strączkowych. Jednocześnie znacząco obniża się podaż węglowodanów. Stosunek tłuszczów do białka wynosi 3-4:1.
Dieta pomagająca w padaczce (keto) ma na celu przeprogramować organizm i skłonić go do tego, aby energię pozyskiwał z tłuszczów, ketonów i mleczanów.
Ciała ketonowe są wytwarzane w mitochondriach (organellach energetycznych), w których zachodzi metabolizm tłuszczów dostarczanych wraz z dietą. Ich wysokie stężenie prowadzi do zakwaszenia organizmu. Długofalowo dieta keto skutkuje zmianą neuroprzekaźnictwa, co przekłada się na mniejszą pobudliwość komórek nerwowych. W rezultacie ataki padaczki stają się coraz rzadsze.
Choroba Parkinsona – dieta przy chorobie neurodegeneracyjnej
Choroba Parkinsona wywiera ogromny wpływ na życie i codzienne funkcjonowanie. Drżenie mięśni utrudnia spożywanie posiłków. Sprzyja ich rozlewaniu, co może dodatkowo zniechęcać do jedzenia przygotowanych dań. Należy podjąć działania zwiększające komfort posiłków. Np. zakupić wysokie talerze i miski, a pod nimi umieścić gumowe uchwyty, które zapobiegają ich przesuwaniu na stole.
Dieta w chorobie Parkinsona powinna być zbilansowana i starannie przemyślana. Wielu pacjentów zażywa lewodopę. Wspomniany lek utrudnia wchłanianie substancji odżywczych, przez co może prowadzić do ich niedoboru. Specjaliści rekomendują, aby brać lewodopę na 30 minut przed posiłkiem lub godzinę po posiłku.
Co jeść w chorobie Parkinsona? Najlepsze rezultaty przynosi zróżnicowana i zbilansowana dieta, która opiera się na produktach mało przetworzonych.
Dieta przy chorobie Parkinsona bazuje na:
- białku, dlatego warto wprowadzić do menu chude mięso, rośliny strączkowe, ryby, nabiał i jaja,
- złożonych węglowodanach, które stopniowo uwalniają się do krwi. Na talerzu nie powinno zabraknąć pełnoziarnistych kasz, pseudozbóż, drobnych kasz, razowego pieczywa, ciemnych makaronów i płatków owsianych. Wspomniane produkty dostarczają też błonnik, który ułatwia wypróżnianie i przeciwdziała zaparciom,
- zdrowych tłuszczach, które pochodzą z orzechów, tłustych ryb morskich, pestek dyni, nasion słonecznika, oliwy z oliwek i oleju lnianego.
Duży wpływ na funkcjonowanie mózgu i układu nerwowego wywierają witaminy oraz minerały. Dieta przy chorobie Parkinsona powinna dostarczać:
- witaminę B6 (tłuste ryby, jaja, banany, orzechy),
- witaminę B12 (mięso, nabiał, jaja),
- witaminę B3 (kasza gryczana, kasza jęczmienna, ryż, rośliny strączkowe),
- kwas foliowy (szpinak, sałata, brokuły, soczewica, soja),
- magnez (ryż brązowy, kasza gryczana, kasza jęczmienna, płatki owsiane).
Wysoki poziom potasu – dieta, która pomoże odzyskać równowagę elektrolitową
Potas to jeden z najważniejszych pierwiastków, który reguluje szereg procesów zachodzących w organizmie. Wykazano, że odpowiada m.in. za pracę mięśni, serca i układu nerwowego. Wysoki potas nie jest jednak wskazany u pacjentów, którzy cierpią na choroby nerek. Należy ograniczyć podaż tego minerału w diecie.
Co jeść przy wysokim potasie? Zaleca się podwójne gotowanie warzyw. Surowe jarzyny i owoce można spożywać w niewielkich ilościach.
Dieta ubogopotasowa opiera się na ograniczeniu podaży tłuszczów. W związku z tym potrawy należy przygotowywać poprzez gotowanie, duszenie, pieczenie w pergaminie i smażenie bez dodatku tłuszczów.
Dieta ubogopotasowa dopuszcza spożycie:
- pieczywa jasnego i razowego bez ziaren,
- drobnych kasz (manna, krakowska),
- ryżu,
- makaronu,
- świeżego mleka,
- chudego kefiru,
- jogurtu,
- śmietany,
- chudych serów,
- serów twarogowych,
- deserów mlecznych,
- jajek,
- chudej cielęciny,
- kurczaka,
- indyka,
- królika,
- szynki,
- polędwicy drobiowej,
- chudych ryb takich jak dorsz, sandacz i leszcz,
- gotowanych ziemniaków puree,
- gotowanych warzyw,
- jabłek,
- malin,
- truskawek,
- miodu,
- galaretek,
- herbatników.
Czego nie jeść przy wysokim potasie? Odradza się konsumpcję:
- pieczywa żytniego,
- pieczywa chrupkiego,
- pieczywa z ziarnami,
- kaszy gryczanej,
- kaszy jęczmiennej,
- otrębów pszennych,
- płatków kukurydzianych,
- płatków owsianych,
- płatków pszennych,
- mleka skondensowanego,
- mleka w proszku,
- masła orzechowego,
- smalcu,
- słoniny,
- tłustej wieprzowiny,
- baraniny,
- kaczki,
- gęsi,
- salcesonu,
- mięsnych konserw,
- tłustych śledzi,
- węgorza,
- sardynek,
- łososia,
- szprotów w sosie,
- szpinaku,
- pomidorów,
- koncentratu pomidorowego,
- ketchupu,
- cukinii,
- bobu,
- botwinki,
- czosnku,
- kalarepy,
- groszku zielonego,
- grzybów,
- suszonych warzyw,
- grochu,
- fasoli,
- soi,
- soczewicy,
- agrestu,
- bananów,
- brzoskwini,
- moreli,
- porzeczek,
- winogron,
- kakao,
- chałwy,
- orzechów,
- makowca.
Borelioza – dieta przy chorobie przenoszonej przez kleszcze
Borelioza to choroba o podłożu bakteryjnym, którą wywołuje Borrelia burgdorferi****. Wspomniany patogen przedostaje się do organizmu w wyniku ukąszenia przez zakażonego kleszcza. Charakterystycznym objawem boreliozy jest rumień wędrujący. Jej leczenie opiera się na antybiotykoterapii. Pacjentowi podaje się starannie dobrane leki, na które szczep Borrelia burgdorferi pozostaje wrażliwy.
Dieta w boreliozie ma na celu wzmocnić układ odpornościowy, osłabić patogen i zredukować stan zapalny w organizmie. Rekomenduje się ograniczenie cukrów prostych, zwiększenie spożycia białka i wprowadzenie starannie dobranych przypraw.
- Dieta przy boreliozie koncentruje się na zmniejszeniu podaży cukrów prostych, które stanowią pożywkę dla bakterii. Należy wystrzegać się słodyczy, jasnego pieczywa, jasnego makaronu i białego ryżu. Dopuszcza się natomiast spożycie węglowodanów złożonych, które powoli uwalniają glukozę do krwi. Warto włączyć do planu żywienia pieczywo razowe, pełnoziarniste makarony, kasze i brązowy ryż.
- Kwasy omega-3 i omega-6 wykazują silne działanie przeciwzapalne. Ponadto stymulują aktywność układu odpornościowego, który zwalcza patogeny. Zdrowe tłuszcze znajdziesz w tłustych rybach morskich, orzechach, oleju lnianym i oliwie z oliwek.
- Borelioza wyniszcza organizm. Uszkadza m.in. struktury białkowe w komórkach. Ponadto aminokwasy są potrzebne do syntezy przeciwciał. Z tego względu należy wdrożyć produkty bogate w białko – jaja, rośliny strączkowe, mięso drobiowe, wołowinę, cielęcinę i jagnięcinę. Warto spożywać je wraz z ciemnozielonymi warzywami – brokułami, kapustą, brukselką, kalafiorem, sałatą, szpinakiem.
- Co jeść przy boreliozie? Postaw na mleczne wyroby fermentowane i kiszonki, które uchodzą za naturalne źródło probiotyków.
- Należy pamiętać o regularnym nawadnianiu organizmu czystą wodą, białą i zieloną herbatą. Unikaj kofeiny, alkoholu, soku z grejpfruta oraz pomarańczy. Mogą wchodzić w interakcje z antybiotykami.